Przedstawiono założenia do zmian w Ordynacji podatkowej przygotowane przez resort finansów w Polsce.
Jeżeli podatnik dokonał transakcji bez uzasadnionego powodu ekonomicznego lub biznesowego, a dominującym celem było uzyskanie korzyści podatkowej (obniżenie podatku, jego uniknięcie, podwyższenie nadpłaty, zwrotu, lub straty) organy podatkowe będą mogły określić zobowiązanie podatkowe bazując na zdarzeniu gospodarczym i adekwatnych do jego osiągnięcia konstrukcjach prawnych, a także pominąć te konstrukcje, które są nieadekwatne lub zbędne do realizacji zdarzenia i uzyskania zamierzonego efektu gospodarczego.
Przedstawiona formuła to projekt klauzuli unikania opodatkowania, która ponownie miałaby się pojawić w Ordynacji podatkowej od 2014 r. Wcześniej klauzula taka była w krajowych regulacjach, ale 11 maja 2004 r. Trybunał Konstytucyjny uznał ją za niezgodną z ustawą zasadniczą (sygn. akt K 4/03).
Według MF stosunki prawne mogą być kształtowane w optymalny sposób dla stron, również w aspekcie podatkowym. Jednak prawo podatkowe nie może być obchodzone przez nadużycie możliwości swobodnego kształtowania stosunków prawnych.
Klauzula miałaby zastosowanie do wszystkich podatków i dotyczyłaby zdarzeń związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, a także uczestnictwem w podmiotach gospodarczych (posiadanie udziałów, akcji, zarządzanie). Klauzula nie dotyczyłaby zdarzeń na gruncie prawa rodzinnego i opiekuńczego, spadkobrania oraz czynności prawnych, wykonujących orzeczenia sądowe lub działań dokonywanych w związku z takim orzeczeniem.
Główną funkcją klauzuli dotyczącej unikania opodatkowania ma być prewencja – zapewnia ministerstwo. A w celu wzmocnienia roli prewencyjnej proponuje wprowadzenie sankcji dla podatników, którym ostatecznie i prawomocnie zostanie wykazane unikanie opodatkowania. Karą będzie ustalenie dodatkowego zobowiązania podatkowego w wysokości 30% uszczupleń należnych zobowiązań podatkowych w wyniku unikania opodatkowania.
To nie koniec nowości. Podatnicy dostaną nową procedurę, której istotą będzie wydanie na wniosek zainteresowanego pisemnej opinii w zakresie istnienia przesłanek zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Co to oznacza? Podatnik rozważając daną transakcję będzie mógł zapytać administrację podatkową, czy w opisanym scenariuszu zastosowanie będzie mogła znaleźć klauzula. Urzędnicy ocenią, czy planowana transakcja będzie stanowić nadużycie swobody kształtowania stosunków prawnych.
Przewidywalność stosowania klauzuli w indywidualnych sprawach ma także wzmocnić panel ekspercki – Rada do Spraw Unikania Opodatkowania. Rada będzie kolegialnym, eksperckim ciałem opiniodawczym w sprawach indywidualnych, w których zastosowano klauzulę (w decyzji organu I instancji).
Większość propozycji w zakresie wprowadzenia klauzuli resort finansów podpiera wzorcami i doświadczeniami z innych państw.
W sytuacji, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca kontroluje zagraniczną spółkę, która uzyskuje dochody, ale nie prowadzi tzw. rzeczywistej działalności gospodarczej (lub gdy ta działalność zapewnia jej mniej niż połowę przychodów), będzie musiała zapłacić 19% podatek od dochodów zagranicznych w Polsce.
Będzie on należny od odpowiedniej części jej dochodów, uzależnionej od posiadanych udziałów. To rozwiązania zawarte w projekcie zmian w ustawach o PIT i o CIT, autorstwa resortu finansów.
Wskazane pomysły zawarte w projekcie mają skutkować pokryciem różnicy w opodatkowaniu obowiązującym w Polsce w porównaniu z państwem, gdzie znajduje się tzw. zagraniczna spółka kontrolowana.
Zasadniczo, zagraniczną spółką kontrolowaną będzie każda spółka mająca siedzibę w jednym z krajów stosujących tzw. szkodliwą konkurencję podatkową (tj. w raju podatkowym).
Dodatkowo, tym regulacjom będą też podlegać polscy udziałowcy innych zagranicznych spółek w sytuacji, gdy zagraniczna stawka podatku będzie niższa o więcej niż 1/4 od stawki obowiązującej w Polsce (lub gdy osiągane zagraniczne przychody będą w państwie źródła zwolnione albo wyłączone z opodatkowania podatkiem dochodowym) a uzyskiwane przez taką zagraniczną spółkę dochody będą pochodziły głównie ze źródeł pasywnych, tzn. z dywidend, odsetek, należności licencyjnych itp. Te nowości miałyby zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2014 r.
Oceniając racjonalnie te pomysły trzeba przyznać, ze MF szuka dodatkowych wpływów budżetowych wszędzie, gdzie jest to tylko możliwe. Projekt ten ma na celu wprowadzenie nieistniejącego dotychczas w polskim systemie podatkowym mechanizmu opodatkowania w Polsce niektórych tzw. kontrolowanych podmiotów zagranicznych (ang. Controlled Foreign Company) i jest kolejnym przejawem działań podejmowanych przez MF w celu zapobieżenia unikaniu opodatkowania i uszczelnienia polskiego systemu podatkowego.
Uwzględniając ostatnie prognozy Unii dotyczące wzrostu gospodarczego Polski, trudno takiemu podejściu się dziwić.
Tomasz J. Kaplan
Źródło: MF, EY, Rzeczpospolita