Parlament Europejski zgodził się na wprowadzenie nowego podatku w Unii Europejskiej.
Proponowana przez Komisję Europejską dyrektywa dotyczy podatku od obrotu papierami wartościowymi i instrumentami finansowymi.
Jego stawka miałaby wynosić 0,1 proc. dla akcji i obligacji oraz 0,01 proc. dla instrumentów pochodnych. Zwolnienie zostało przewidziane dla funduszy emerytalnych.
Podatek nie objąłby także transakcji na rynku pierwotnym papierów wartościowych. Zgodnie z proponowanym przez KE harmonogramem implementacji dyrektywy, krajowe akty prawne miałyby zostać wydane w poszczególnych krajach do końca 2013 r., a wprowadzone w życie do końca 2014 r.
Jeśli zostanie wprowadzony, nowy podatek można określić jako podatek Tobina. W 1972 roku amerykański ekonomista James Tobin zasugerował wprowadzenie opodatkowania każdej operacji finansowej oraz wymiany walutowej. Dochód miał być przeznaczony na wyrównanie nierówności społecznych.
Tego typu podatek uznawany jest za jeden z prostszych instrumentów walki ze spekulacją finansową na skalę globalną. Wprowadzenie podatku Tobina odsuwa też niebezpieczeństwo gwałtownego osłabienia waluty jakiegoś kraju na skutek działań spekulantów. Pozwala też w miarę 'bezboleśnie’ zebrać więcej podatków od społeczeństwa.
Z drugiej strony dodatkowy podatek transakcyjny może mieć negatywny wpływ na obroty na giełdach papierów wartościowych i być kolejnym kosztem zawierania transakcji.
Powstaje pytanie, czy świat finansowy i globalny kapitał nie odwróci się od Europy i nie poszuka sobie innego rynku, bez podobnych obciążeń.
Tomasz J. Kaplan
PODATKI.IE
Źródło: EY, WIKI
Źródło: EY, WIKI